Róże angielskie okiem romantyka

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Róże na polskiej Wikipedii

CONVERSATION

1 komentarze:

Prześlij komentarz

sobota, 16 stycznia 2016

Róże angielskie okiem romantyka


To będzie nieco mniej profesjonalny artykuł a za to bardziej sentymentalny jak to zresztą czasem wychodzi gdy pisze się o różach. Które kwiaty budzą tyle uczuć co róże? Niewiele będzie tych, mogących stanąć w szranki z królową kwiatów. Rożne gatunki i grupy róż mają swoich miłośników, ci którzy czytają częściej mojego bloga, wiedzą że uwielbiam róże stare ale to właśnie róże angielskie uważam za najlepsze. To oczywiście subiektywna opinia, niemniej postaram się ją dzisiaj w miarę obiektywnie uzasadnić. 


 Crocus Rose

Od czasu pojawienia się na rynku mieszańców herbatnich i wyparcia starych odmian burbońskich, remontantów czy portlandzkich róże, oczywiście mówiąc z dużym uogólnieniem patrząc tylko na to co najpopularniejsze na rabatach i w kwiaciarniach, można by opisać jako niewysoki, rzadki krzew gdzie na kilku pędach zakwitają kwiaty o smukłej, szpiczastej formie z nikłym zapachem i o wielu kolorach, nawet często jaskrawych, kwitnący właściwie stale. Patrząc teraz na róże stare, zwykle parkowe, czy wręcz pałacowe, wysokie i gęste o kulistych, aromatycznych kwiatach uświadamiamy sobie, że oto użyteczność i barwa wygrały bitwę z delikatną estetyką. To mniej więcej tak jak z wystrojem wnętrz kiedy przeciwstawiamy sobie antyczny wystrój sali pałacowej i wygodny minimalizm. Ale wciąż wielu z nas do tej obfitej elegancji tęskni o czym miałam okazję się przekonać w tegorocznego sylwestra, gdy kilku  osobom, zupełnie nie znającym się na różach pokazałam zdjęcia moich krzewów i bukietów. Róże stare wciąż robią lepsze estetycznie wrażenie - nie bez przyczyny róża kapuściana została nazwana różą malarzy - a do tego stanowią dzisiaj pewnego rodzaju ciekawostkę. 

Przed różami angielskimi taki właśnie wybór mieliśmy - łatwe w obsłudze, lepiej kwitnące, wytrwałe i funkcjonalne mieszańce herbatnie i "zabytkowe" róże stare, którymi zwykle interesują się już bardziej maniacy róż niż umiarkowani w swojej pasji ogrodnicy. I dziwnym jest, że dopiero David Austin wpadł na pomysł, że te dwie rzeczy można przecież połączyć.  

 Gertrude Jekyll

David Austin skrzyżował stare odmiany ze współczesnymi mieszańcami herbatnimi oraz z floribundami, wyrzucając z palety barw najbardziej pstrokate odcienie ale pozostawiając wszystkie zalety róż dawnych i współczesnych: zapach, lepszą odporność, długie kwitnienie, kształt pąków, ciepłe odcienie żółci i pomarańczy, których róże stare nie posiadały. W ten sposób stworzył grupę, która ewolucyjnie stanowiła ciągłość. Roże angielskie to coś więcej niż tylko kwiaty w starym, brytyjskim stylu lecz o większych możliwościach. To most łączący dwie odrębne drogi hodowli. Potencjalne możliwości takiego połączenia dostrzegli inni hodowcy, dzięki czemu postała kolejna wspaniała grupa róż - róże nostalgiczne. 

                                           Crown Princess Margaret


Róże angielskie mają więc to, co każda współczesna róża mieć powinna: niezaprzeczalny urok, zapach, niezłą odporność i funkcjonalność. Warto jeszcze na chwilę zatrzymać się przy zapachu róż angielskich. Niejako przypadkiem i tu osiągnięto nową jakość. Otóż w wyniku krzyżowania róż starych wyodrębniono "czysty" zapach róż. Pod tym względem zachowano intensywność zapachu róż starych lecz zaoferowano zupełnie nowe aromaty. Co ciekawe ta czystość zapachu sprawia, że nie każdy amromat takich róż odczuwa, jak to się dzieje np. w wypadku Mary Rose. Intensywność odczuwanego aromatu stała się cechą indywidualną zależną od czułości naszego nosa.

Jeśli chodzi o wybór odmian to jest on w tym momencie oszałamiający.  Jest sporo róż angielskich nadających się do donic jak np. wspomniana Mary Rose, ale również jej biały sport Winchester Cathedral oraz biała Glamis Castle, żółta The Pilgrim, jasno różowa Heritage, czy ciemnoczerwony Othello. Wśród róż pnących najpopularniejsza jest chyba Constance Spry a parkowych Gertrude Jekyll.

                                             Winchester Cathedral

Nie ma jednak zalet bez wad. Róże angielskie w polskim klimacie mogą zachowywać się różnie. Słyszałam opinie, że osiągają rozmiary dużo większe niż na Wyspach Brytyjskich ale raczej nie będą miały problemów z mrozoodpornością za wyjątkiem bardzo ostrych zim i niektórych odmian o słabszej mrozoodporności. Potrzebują zaś umiejętnego cięcia i czasu. Swoje prawdziwe walory rozwijają z upływem lat i pod tym względem młode krzewy nie będą tak okazałe jak ich starsze odpowiedniki.

środa, 6 stycznia 2016

Róże na polskiej Wikipedii

Gdy szukam zdjęć konkretnych odmian zaglądam czasem na Wikipedię. Przeglądanie tej chyba najpopularniejszej internetowej encyklopedii w różnych wersjach językowych dało mi jakiś czas temu do myślenia. Okazuje się bowiem, że w porównaniu z wersją niemiecką, francuską, angielską czy rosyjską, polska cześć dotycząca róż jest bardzo uboga.
 
Nie dowiemy się czym jest róża portlandzka, burbońska czy mchowa a stron poświęconym słynnym odmianom w ogóle nie ma. Najsmutniejszy jest chyba fakt, że nie znajdziemy w Wikipedii naszych ogrodowych odmian rodzimych ani notek biograficznych dotyczących polskich hodowców, Adama Choduna lub Stanisława Żyły.  Zawsze zastanawiam się czemu w takich kwestiach musimy być gorsi od naszych zagranicznych znajomych? Być może rosomania nie jest u nas jeszcze tak popularna ale ogrodników o olbrzymiej wiedzy przecież nie brakuje.

Ponieważ nie lubię narzekać a wolę działać pragnę zachęcić wszystkich, którzy mają na to ochotę na uzupełnianie luk w naszej polskiej internetowej encyklopedii. Może nie jest to encyklopedia najwyższych lotów, jak mówią niektórzy ale korzysta z niej mnóstwo ludzi w szczególności dzieci i młodzieży. Jeśli zależy nam na upowszechnianiu wiedzy o różach to warto o tym pomyśleć. Na chwilę obecną uzupełniłam informacje o rosa Alba i różach historycznych. Zapraszam jednocześnie każdego, kto może dodać coś więcej lub poprawić do uzupełniania. 


Myślę, że wspólnymi siłami szybko uda nam się owe luki wypełnić i z odrobiną szczęścia przekazać nieco wiedzy na temat tej wspaniałej sztuki, jaką jest hodowla róż.



Stare posty

Wszystkie prawa zastrzeżone.

Zdjęcia bez wskazanego źródła są na licencji public domain.

KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE LINKI DO PRODUKTÓW I SKLEPÓW BĘDĄ TRAKTOWANE JAKO SPAM.
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Back
to top