Naszych rodzimych odmian jest kilkadziesiąt, niestety nie wszystkie już istnieją jak np. Księżniczka Rozalia Czartoryska. Chyba najwięcej z odmian wyszło spod ręki Stanisława Żyły w tym jego najnowsza róża z 2014 roku Rousefernn. Nie będę opisywała wszystkiego skupię się dosłownie na kilku odmianach, które uważam osobiście za najładniejsze.
Venrosa - kolejna róża Stanisława Żyły. Ciekawostką jest, że zasadzono ją w ogrodzie papieskim. Silnie rośnie, ma grube i sztywne pędy. Jest to róża wielkokwiatowa o amarantowych kwiatach. Silnie pachnie.
Mnie urzeka Venrosa . Jest w niej coś nieuchwytnego i subtelnego!
OdpowiedzUsuńCzy możesz na podstawie własnych doświadczeń wskazać jakąś odmiane rugosy, która najdłużej kwitnie ? Trudno mi sie opierać na tym co podają w ofertach, bo gdy dana odmiana znajdzie sie u mnie na słabym gruncie z niewielkim podlewaniem, to różnie może być
OdpowiedzUsuńNiestety nigdy nie miałam u siebie rugosy dłużej niż 1 sezon. To co, mogę polecić to przeszukanie HMF dla rugosy z oceną "excellent" bo, to portal miłośników róż a nie producentów: https://www.helpmefind.com/rose/plants.php?searchNmTyp=5&searchNm=rugosa&rid=3803&sbSearch=SEARCH&tab=1 oraz listę zrobioną przez Pana Sołysa, bo to bardzo rzetelny miłośnik i kolekcjoner z olbrzymią wiedzą: http://www.roses.webhost.pl/tag/mieszaniec-rugosa/
UsuńA przepraszam, bo powiedziałam nieprawdę. Mam u siebie na wsi Kórnik - jest piękny, pachnący ale kwitnie tylko raz w sezonie więc odpada, do tego ja mam swój egzemplarz z sadzonki klasy B, bo się na Kórnik uparłam, więc w ogóle rośnie u nas skromnie.
UsuńNo właśnie, też myślałem o zdobyciu Kórnika. Mam Hanse i to samo. Może tylko zwykły gatunek urośnie wszędzie, choć zakwitnie tylko raz. Może trzeba sie rozejrzeć za odmianami pimpinellifolia. Ale to chyba raczej za granicą. Dziękuje za info
OdpowiedzUsuń