Kontynuując jeden z poprzednich wątków pragnę przedstawić wam jeszcze kilka odmian róż o białym kolorze, szczególnie nadających się do uprawy pojemnikowej. Stworzyłam niewielką listę takich odmian na potrzeby mojej znajomej, przymierzającej się do rozpoczęcia swojej przygody z różami. Starałam się wybierać odmiany łatwe w uprawie, chociaż dodałam również kilka pięknych kapryśnic jak w wypadku róży starej o nazwie Leda. Niektórzy lubią wyzwania...
Zanim jednak przejdę do opisu kolejnych białych róż chciałabym napisać jeszcze kilka słów odnośnie ich koloru. Biel róż nie zawsze pozostanie czysta.W wypadku niektórych odmian z reguły biała barwa jest lekko złamana przez róż lub róża posiada różowe akcenty jak np. końcówki płatków Ledy. Jednak biała róża może także zmienić swój kolor pod wpływem temperatury i środowiska. Barwa róży nie zależy bowiem tylko od genów ale od jej metabolizmu. Z tego właśnie powodu wciąż nie uzyskano róży w kolorze błękitu a wszystko co udało się osiągnąć to lilia. Zresztą i róże w odcieniach lila mają tendencje do różowienia. Widziałam zdjęcia kwiatów odmiany blue rhapsody fotografowanej w różnych warunkach. Odcienie znacznie się od siebie różniły. Jeśli hodujecie róże stare również możecie zaobserwować jak u niektórych odmian zmienia się barwa. Nie tylko pod wpływem warunków zewnętrznych. Wiek płatków również ma znaczenie i część wraz z rozwojem zmienia barwę... Tak więc przy wyborze róż poza określeniem koloru, zwracajmy uwagę również i na inne cechy jak odporność na choroby i upał, tolerancja deszczu, możliwość używania odmiany w kuchni, jej zapach i pokrój.
Oto kilka odmian białych róż wartych polecenia:
Margaret Merril - róża rabatowa i floribuda, oceniona przez HMF jako doskonała. Jest nieduża. Dorasta do 80 cm. Posiada intensywny zapach korzenno - cytrynowy. Toleruje wysokie temperatury. Otrzymała prestiżową nagrodę AGM londyńskiego stowarzyszenia Royal Horticultural. Może być wrażliwa na czarną plamistość. Lekko różowieje wewnątrz pąka.
Aspirin Rose - floribuda i róża patio (także do mniejszych donic). Piękna róża, która lekko różowieje pod wpływem niższej temperatury. Bardzo odporna z certyfikatem ADR za to z nikłym zapachem. Powtarza kwitnienie, jej pokrój jest lekko zwisający. Dorasta do 100 cm.
Glamis Castle - róża angielska, dzieło Davida Austina. Nazwana na część jednego ze szkockich zamków. Dorasta do mniej więcej metra. Posiada bardzo ciekawy zapach mirry. Kwiaty są pełne, nostalgiczne w stylu róż historycznych, jak to zwykle w wypadku róż angielskich bywa. Powtarza kwitnieniu. Róża toleruje półcień. Niestety może być podatna na choroby. Zaleca się również okrywanie jej na zimę.
Nemo - odmiana w stylu dzikiej róży niestety bez zapachu. Floribuda. Otrzymała ADR w 2000 roku. Mocno kwitnie i powtarza kwitnienie. Dość niska i krzaczasta odmiana osiągająca rozmiar do 100 cm. Oceniona przez HMF jako doskonała.
źródło zdjęcia: https://pl.pinterest.com/pin/487373990902962892/
Sea Foam - z pewnością nazwa ma nawiązywać do piękna Afrodyty zrodzonej z morskiej piany. Róża rzeczywiście jest piękna i ciekawa. Odmiana zdrowa i obficie kwitnąca od czerwca do października. Kwiaty utrzymują się długo zaś pędy są płożące. Może być prowadzona jako róża pnąca. Szybko rośnie. Posiada delikatny zapach. Toleruje wysoką temperaturę. Ponoć jest bardzo ekspansywna. Została oceniona przez HMF jako doskonała.
Pierwszą część najładniejszych moim zadniem róż o białym kolorze znajdziecie pod tym linkiem: http://rozanybalkon.blogspot.com/2015/07/biae-roze-w-donicach-czesc-i.html
Nema albo sea jest przepiękna :)
OdpowiedzUsuń